Rozdział 5 - Los Angeles

Siedem lat później
Narrator:
  Przez te kilka lat wiele się zmieniło. Violetta Castillo mieszka wraz ze swoimi rodzicami i siostrą w jednej z dzielnic Los Angeles, Hollywood. Dwudziestopięciolatka jest sławna na całym świecie, jedynie jej naród nie wie o jej istnieniu.
Kobieta jest jednym z najpopularniejszych aniołków Victoria's Secret, ponadto bierze czynny udział we wszystkich pokazach mody na świecie. Nazywają ją nas
następczynią Adriany Limy, a nawet Gisele Bündchen.

  León Verdas, wpływowy argentyński aktor, mający na swoim koncie nie jedną rolę. Jednak wciąż w produkcjach Ameryki Łacińskiej. Chcąc się przebić w Hollywood, jedzie do Los Angeles, wraz ze swoimi rodzicami, przyjaciółmi, narzeczoną - Larą Heredią ( od aut.: nie zabijać!) oraz jej rodzicami.

  Lara Heredia, dwudziestopięcioletnia początkująca modelka. Nie jest zbyt znana, można powiedzieć, że mało kto o niej wie. Chociażby, dlatego, że ani razu nie pojawiła się na okładce żadnego kolorowego pisemka.
  Ludmiła Ferro, wzbijająca się w szybkim tempie projektantka mody. Jej ubrania noszone są przez liczne grono gwiazd.

León:
  W chwili obecnej lecimy do Los Angeles, miasta aniołów. Za jakąś godzinę będziemy w owym mieście. Przez miesiąc dopóki nie znajdziemy sobie domów, zamieszkamy u dobrych przyjaciół moich rodziców.
Z tego co słyszałem mają dwie córki, jedna z nimi mieszka, a druga jeździ po różnych państwach. Ciekawe kim oni są?
  Właśnie wylądowaliśmy, wzięliśmy zwoje bagaże. Musze przyznać było tego sporo, w końcu jesteśmy całą czternastką.

  Wyszliśmy.

   Moi rodzice zadzwonili do tego swojego kolegi, dowiedzieć się w której części lotniska są. Tak są, on przyjechał ze swoim przyjacielem i żoną. 

-Witamy w Los Angeles! - Obróciliśmy się na słowa  mężczyzny.

-German! Kopa lat! - Krzyknął mój ojciec.

-Angie. - Powiedziała moje mama i przytuliła się do mojej byłej nauczycielki. 

   Nie, to nie może być prawda! Zamieszkamy przez najbliższy miesiąc w domu Castillo. Już się boję. 

Lara:

   Castillo! Nie! Mój największy koszmar właśnie się spełnił. Trzydzieści dni w jednym domu  z Violettą. Zaraz! Przecież jej tu nie ma w takim razie...

Angie: 

   Ugh! Nie wiem dlaczego się zgodziłam aby oni u nas zamieszkali, może dlatego, ze uwielbiam Veronicę i Rodrigo (rodzice León'a). Za to nienawidzę Lary! To przez nią Violetta  straciła wszytko co kochała, miłość, pasję do śpiewania czy  prawdziwych przyjaciół. 

   Wiem jedno, będzie się działo.  Zwłaszcza gdy Violetta za dwa tygodnie przyleci z Europy. Będzie to istna furia. 

Następny dzień:

Wieczór:

  Wszyscy udaliśmy się na pokaz mody, a dokładniej Victoria's Secret Fashion Show. Lara ma w nim wystąpić, pomimo, że nie jest prawdziwym aniołkiem.  Niestety zabraknie Violetty, która poleciała do Aten promować nowo otwarty sklep VS.
-Ladies and gentlemen, Maroon 5. - Na sali rozległy się piski.

(...)
Take me by the tongue, And I'll know You
Kiss Me 'till You're drunk, And I'll show You
All the moves like jagger
I've got the moves like Jagger
I've got the moooooves like Jagger
I don't need to try, to control You
look into my eyes, and I'll own You
with them moves like Jagger
I've got the moves like Jagger
I've got the moooooves like Jagger

-Ladies and gentleman, angel Violetta Castillo. - Powiedział Adam Levine do mikrofonu.

You wanna know, How to make Me smile
Take control, Own Me just for the night
And if I share my secret, You're gonna have to keep it
Nobody else can see this,
So watch and learn, I won't show You twice
Head to toe, oooh baby rub me right
But if I share my secret, You're gonna have to keep it
Nobody else can see this

(...)

-Victoria's Secret Fashion Show uważamy za oficjalnie otwarte! - Krzyknęli we dwójkę!

* * *

Tak wiem! Poniosło mnie! Jeśli chcecie napisze ten rozdział jeszcze raz i coś innego wymyślę ;/ Jednak wiedzcie, że mam już sporo weny na tą część ;D  Jaka będzie reakcja Leóna i reszty? Jak myślicie? Leonetta coraz bliżej? Zobaczymy!