Dwa miesiące później
Szatyn przygotowuje się do drugiego ważnego dnia w życiu, ten pierwszy to jego ślub. Który odbył się do tygodnie temu na Dominikanie, przy brzegu Morza Karaibskiego, było to dla niego, jak i zarówno Violetty najpiękniejsza chwila w życiu. Pomimo, że są ze sobą od czternastu dni, dziewięciu godzin i pięćdziesięciu minut świat show-biznesu o tym nie wiem. Mają zamiar ogłosić to na dzisiejszym rozdaniu Oscarów, na którym León ma się pojawić. Został nominowany w kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy za film "Poradnik pozytywnego myślenia".
Na czerwonym dywanie pojawią się osobno, lecz w obrączkach oraz Violetta już z dość widocznym brzuszkiem, jak na trzeci miesiąc. Dziennikarze już się domyślają, że Castillo, a właściwie już Verdas, spodziewa się dziecka. Jedynymi osobami wtajemniczonymi w stan błogosławiony, jak i małżeństwo są przyjaciel pary, rodzice oraz menadżerowie.
Limuzyna podjechała wraz z kobietą pod Tetar Dolby, gdzie odbywa się dzisiejsze rozdanie. Drzwi otworzył szofer, Violetta wyszła w pięknej sukni koloru beżowego, sięgającej do samego dołu marki Versace, nie zapominając o jej ulubionych szpilkach Louboutina. Wszyscy skierowali wzrok na nią, jej mąż również który był już tu od kilkunastu minut. Uśmiechnął się pod nosem widząc ją pięknie ubraną, a co ważniejsze jest tylko jego. Zaczęła pozować na czerwonym dywanie. León podszedł do niej bez żadnego problemu. Na powitanie pocałował ją, co wywołało u paparazzi jak i ludzi zgromadzonych wielki szok. Zaczęły się szepty, dziennikarze robili zdjęcia, a drudzy próbowali pytać. Jednak skutecznie omijali ich, niestety nic nie ukryje się przed Ellen DeGeneres, prowadzącą dzisiejszej gali oraz after-party. Podeszła do nich z zaskoczenia i rozdzieliła rzucając im się na szyje.
- Violetta, León. - Patrzyła to na nią, to na niego. - Co jest między wami? - Podnieśli dłonie z obrączkami i skierowali w stronę kobiety. - Jak? Co?- Pytała niedowierzająco. - Jutro w moim Show, jasne? - Przytaknęli śmiejąc się.
***
- Zwycięzcą Oscara za rolę pierwszoplanową jest... - Ellen wyciągnęła ze śnieżono białej koperty kartkę. - ... León Verdas za rolę Pata Solitano w "Poradniku pozytywnego myślenia"!
Mężczyzna w chwili usłyszenia nowiny pocałował swoją żonę, siedzącą po jego prawej stronie. Szczęśliwy wstał i wszedł na scenę. Odebrał statuetkę z rąk DeGeneres, a następnie podszedł do mikrofonu.
- Wow. To jest spełnienie moich marzeń. Zawsze uważałem, że to nie jest do spełnienia. Tu taka miła niespodzianka. - Uśmiechnął się. - Chciałbym podziękować przyjaciołom, rodzinie, a zwłaszcza mojej ukochanej żonie Violetcie Castillo za to, że pomimo wszelkich problemów znów jesteśmy razem. Dziękuję.
~,~
Ostatnie słowo Leóna jest skierowane również do was wszystkich! Jesteście za mną od grudnia, a właściwie lipca. Przypominam blog miał kilka historii, kilka wątków, ale pomimo tego byliście ze mną.
Dziękuję wam za 1496 komentarzy, 160 765 odwiedzin oraz za to, że ze mną wytrwaliście. Jednak najbardziej dziękuję xAdusiax, Nicol Verdas oraz Candy. To dzięki nim nie porzuciłam jeszcze sfery blogowej, to właśnie dzięki ich motywujących komentarzom dalej jestem z wami. Chcę również oświadczyć, że już w środę pojawi się prolog nowej historii, zupełnie innej. Oczywiście jeśli się wam nie spodoba, będę dalej prowadzić tą historię, a epilog będzie wówczas Rozdziałem 22.
Dziękuję jeszcze raz,
Nath ;*
Dziękuję wam za 1496 komentarzy, 160 765 odwiedzin oraz za to, że ze mną wytrwaliście. Jednak najbardziej dziękuję xAdusiax, Nicol Verdas oraz Candy. To dzięki nim nie porzuciłam jeszcze sfery blogowej, to właśnie dzięki ich motywujących komentarzom dalej jestem z wami. Chcę również oświadczyć, że już w środę pojawi się prolog nowej historii, zupełnie innej. Oczywiście jeśli się wam nie spodoba, będę dalej prowadzić tą historię, a epilog będzie wówczas Rozdziałem 22.
Dziękuję jeszcze raz,
Nath ;*
Zajmuje :*
OdpowiedzUsuńJtr Ci skom xd
Sialalala, wiem, że nie chcesz tego koma (fruszka, nie? xdd) ale lubię Cię wkurzać, więc Ci go napiszę :p
UsuńMasz szczęście, że nie zrobiłaś tego, co chciałaś bo bym Cię zabiła :*
Albo nie!
Najpierw torturowała około miesiąc, a dopiero potem zabiła :D
nie, nie oglądam za dużo horrorów ;>
Leoś dostał oscara <333
Ha! A Vilu nie! :D
Dlaczego nie opisałaś mi ślubu? :(
Za co Ty mi dziękujesz?
Za bezsensowne komentarze czy naszą patologię? Bo poza tym nie masz za co ^^
Przepraszam za najgorszego koma natym blogu, portalu, świecie... ://
Czekam na nowe opowiadanie :*
Twoja żona :* xddd
Zamuje ;*
OdpowiedzUsuńŻe ja? Aż musiałam się zalogować. :) Nie bardzo wiem, co takiego zrobiłam, ale dziękuję. Czuję się wyróżniona. ;**
OdpowiedzUsuńRozdział 22/epilog jest świetny, ale jakże by mógł być inny skoro pisałaś go Ty, we własnej osobie? Oczywiście szkoda, że to już koniec.
Przepraszam, ale nie mam dzisiaj dużo czasu, więc na tym pozostawię komentarz. Ewentualnie wrócę jeszcze do niego.
Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam.
Candy. :)
super już niemogę się doczekać na nowe opowiadanie napewno będzie świetnie
OdpowiedzUsuńOjej! Wzruszające <3 Pięknie piszesz! Masz wielki talent... Sama nie wiem czy bardziej pasuje to na rozdział czy epilog, co nie zmienia faktu że blog, historia, TY jesteście świetni... A zresztą wszystko co napiszesz jest genialne <3 Czekam na Twoją decyzję
OdpowiedzUsuńBUZIAKI ;3
~Iśka Verdas
Super!
OdpowiedzUsuńNajlepsze!
Naprawdę super piszesz, oddasz mi kawałek talentu???
Pozdro Kira
ALE ŚWIETNE ♥
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje opowiadania!
Boski :3
OdpowiedzUsuńA ślub w taki pięknym miejscu ^^
Zaskoczenie na rozdaniu nagród :D
Czekam na następną historię ^^
~KatePasquarelli
Boski , cudny i fantastyczny :*
OdpowiedzUsuńZresztą czego się dziwić ?
Pisała go Nath :)
Ślub odbył się w przepięknym miejscu <3
Vilu w 3 miesiącu <33
Leoś został Oskara !
Wszyscy zaskoczeni <33333
Czekam na prolog :3
Ja się nie ścigam :D
OdpowiedzUsuńHaha, Leonetta jutro w programie, Leon wygrał Oscara, gratki, Leon :D
Epliog mi się podoba. Ale jakbyś chciała kontynuowac his to wtedy będzie jako rozdział :D Obojętne mi, rób, jak uważasz i tak będę czytać ^^
I.... ja też dziękuję ^^
Króciutki, ale i tak świetny. Czekam na prolog :) Zazdroszczę talentu. Zapraszam do mnie jortiniamore.blogspot.com i candeamorfacu.blogspot.com mam nadzieje że wpadniesz :)
OdpowiedzUsuńsuper! ;3
OdpowiedzUsuńJEJ! Każdy już wie, że są razem! <333 Ahhh jaki zaciesz miałam na mordce, gdy przeczytałam, że się pocałowali x D
OdpowiedzUsuńCzekam na new opowiadanko ^^
Maddy <3
PS. Weny, weny i jeszcze raz weny! + abyś wytrzymała z nami jak najwiecej ;P
Nath ja musze z tb porozmawiać bo to BARDZO ważne! Prosze!
OdpowiedzUsuńMój blog http://fanfaction-wolfblood.blogspot.com/
EPILOG ŚWIETNY! Pozdrawiam
Super.Czekam na nexta
OdpowiedzUsuńKaja Verdas
Ahh genialny, boski!
OdpowiedzUsuńJak zawsze z resztą!
Cieszę się że będzie nowa historia, już się nie mogę doczekać!
Epilog cudowny, boski i nie wiem jeszcze jak go nazwać!
Cudo! Czekam na prolog!
Rose
Cudo !!
OdpowiedzUsuńCzekam na prolog !!!~ Julka ♥
czekamm naprolog świetna jesteś pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudo. Kocham twojego bloga i ciebie. Wpadniesz do mnie? Ps. Czekam na prolog ♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♥♥
OdpowiedzUsuńRyczę :'( Takie śliczne że brak słów <3. Czekam na prolog lub kolejny rozdział i pozdrawiam. Besos :*
OdpowiedzUsuńTe amo <3
świetne :D czekam na prolog :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sposób w jaki piszesz ;)
OdpowiedzUsuńKażdy rozdział jest perfekcyjny
Nic dodać nic ująć :*
Czekam na prolog choć nawet gdybyś została przy tej historii byłoby genialnie ^.^
Wybór zostawiam tobie i tak zawsze będę czytała.
buziaki:***
po prostu cudo
OdpowiedzUsuńkocham leonette <3 czekam na nexta
http://opowiadania-naty.blogspot.com/
http://ludmi-i-fede-love.blogspot.com/
Cudowny , po prostu brak słów <3
OdpowiedzUsuńPiękne zakończenie tej historii :)
Leoś dostał Oscara :D
Nom teraz państwo Verdas czekają na dzidziusia :P
VVera
Oj, nie komentowałam.. No to teeraz skomentuję :D Epilog świetny. Naprawdę zazrdoszczę talentu. Zapraszam do mnie:vilu-como-quieres.blogspot.com narazie mam tylko dwa OS-y, ale niedługo zaczynam nową historię. P.S Sory, że z anonima.
OdpowiedzUsuń