piątek, 4 kwietnia 2014

Rozdział 18: Kocham Cię

Violetta
          To uczucie gdy idziesz po wybiegu, a wszyscy ludzie patrzą na Ciebie jest bezcenne. Mają Cię za divę, choć wcale nią nie jesteś. Mają Cię za dziwkę, bo chodzisz w strojach kąpielowych. Myślą o Tobie tak, jak Ty byś nigdy o tym nie pomyślała. Tylko dlaczego tak jest? Zwyczajnie Ci tego zazdroszczą. To Ty osiągnęłaś to o czym wszyscy dookoła Ciebie marzą.
         Czy mają czego zazdrościć? Moja odpowiedź to stanowcze nie! Nie masz prywatności, bo paparazzi chodzą za Tobą gdzie popadnie. Twój związek jest narażony na rzekome zdrady bądź ciąże. Nie możesz w spokoju wyjść z przyjaciółmi do knajpy, bo od razu krytykują Cię.
         Siedzę w mojej garderobie na bardzo wygodnym krześle. Póki co mam na sobie niebieski satynowy szlafrok. Makijażystki zaczynają malować moją twarz na odpowiednie kolory pasujące do kreacji. Muszę przyznać, że nienawidzę tego. Lubię siebie jako naturalną osobę, nie jestem typem człowieka myślącym ,że piękno to kosmetyki.
- Castillo za dziesięć sekund wychodzisz.
         Westchnęłam głośno. Wstała z zielonego krzesła i skierowałam się za kulisy, a następnie weszłam po schodach. Stanęłam na środku sceny, zapozowałam. Poszłam dalej po białym jak śnieg wybiegu. Doszłam do końca, w drzwiach ujrzałam Leóna? Co on tu robi? Uśmiechał się uwodzicielsko. Pomachał mi, ja lekko zdezorientowana wróciłam za kulisy.
         Dwadzieścia minut później do mojej garderoby wparował León. Zamknął drzwi na klucz. Patrzyłam  na niego, z jego oczu wyczytałam  intencje. Podbiegł do mnie.   Bez żadnego powitania wbił się w moje usta, które w dalszym ciągu pokrywała czerwona szminka. Oderwał się od moich ust. Wręczył mi jakąś kopertę i poszedł bez pożegnania.
          Otworzyłam zawartość białej koperty, w środku był list.

" Kochanie, pięknie wyglądałaś w tej sukience. Tak kobieco, podkreślała Twoje kobiece atuty. Które moim skromnym zdaniem są przewspaniałe. Przejdźmy do rzeczy, przyleciałem do Ciebie, bo się za Tobą cholernie stęskniłem. Tak wiem, nie możemy pokazywać się publicznie, dlatego przyjedź proszę do apartamentu moich rodziców. Adres napisany na odwrocie. 

Twój León"

          Powiem szczerze, że jestem zaskoczona. Oczywiście pozytywnie. No bo w końcu kto by się nie cieszył, ze Twój narzeczony rzuca wszytko i przylatuje do Ciebie? Sama nie wiem. 
          Muszę się jeszcze przebrać oraz zmyć makijaż, nie ukrywam, ze zajmie mi to ponda półgodziny. Co oznacza trzydzieści minut mniej z moim mężczyzną. 
          
* * *

          Godzinę później podjechałam pod wielki apartamentowiec, zgasiłam auto i wyciągnęłam kluczyki ze stacyjki. Sięgnęłam po torebkę leżącą na siedzeniu pasażera, wyszłam. Przekroczyłam próg wielkiej konstrukcji, zaczęłam się rozglądać w celu znalezienia windy, aż w końcu ją znalazłam.
          Po kilku sekundach jazdy znalazłam się na dwudziestym szóstym piętrze. Teraz pozostało mi tylko szukać drzwi z numerem 1958. Dość długo szłam wzdłuż korytarza, aż zauważyłam numer na drzwiach taki sam jak podał mi León. 
          Niepewnie zapukałam. Usłyszałam ciche Proszę, weszłam. Widok który tam zobaczyłam zapamiętam do końca życia.   Z białych, jak i czerwonych płatków róż usypane było serce, a na środku stał mój narzeczony.
        Podeszłam do niego, a raczej rzuciłam się mu na szyję. Rozpłakałam się w jego ramionach. Nikt nigdy nie zrobił czegoś tak pięknego i i zarazem romantycznego jak on.
- Kocham Cię. - Wyszeptałam. 
- Ja Ciebie też słonko. - Pocałował mnie lekko. 
         Dopiero teraz do mnie dotarło, że w tle leci muzyka. León położył swoje ręce na mojej talii, zaś ja na jego barkach. Tańczyliśmy wtuleni w siebie.

~*~

Dziś tylko i wyłącznie z perspektywy Vilu. Tak jakoś wyszło ;/
Leóś romantyk <333
Chyba będę dodawała rozdziały co tydzień, które będą miały około 2000 słów.
Dobra nie piszę beznadziejnej notki, bo zabieram się za pisanie rozdziału na q. Zdradzę wam, że prolog i klika rozdziałów jest gotowych, nie wspomnę o szablonie.

Nath ;*  

32 komentarze:

  1. <3333
    Leosiek jest romantykiem <333
    Czekam na next <333
    Buziaczki :***
    Iza Blanco <3333

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest dużo słów co opisałoby ten rozdział ja wybieram jeden z możliwych : Cudoo !!
    Leoś romantyku ty mój <333
    Vilu <33
    Czekam na nexta! !

    OdpowiedzUsuń
  3. mogłabys mnie dodać do czytelników twojego drugiego bloga leonettaq.blogspot.com? Mój gmail to: letta2364@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jezus! Jest niedostępny na razie dla WSZYSTKICH! Ogarnijcie się ludzie!

      Usuń
  4. Boski :3
    Leoś nie mógł wytrzymać bez Vilu <33
    Leoś romantyk :** To Lubię <3
    Czekam tutaj na next'a i na twoim innym blogu! <33
    Życzę weny! xxx
    ~KatePasquarelli

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialny jest ten rozdział :)
    Wszystko pięknie napisane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. <3 Leos mmmm słodziak :3
    ooo jak widać za niedługo bd prolog ? na tym zawieszonym blogu ? :P
    nie mogę się doczekac :**
    a rozdzial jak zawsze boski :3 i ten list Leosia <3 ^_^

    OdpowiedzUsuń
  7. Oooo, Leon przyleciał!
    Huhu, nie, no, niespodzianka jest ^^
    Czekam na następny rozdział + czekam na te rozdziały i prolog :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Leoś jak zawsze boski. Czekam na next i zapraszam do mnie jortiniamore,blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super rozdział!
    Odliczam czas do otwarcia q
    Pozdrawiam Kira#>

    OdpowiedzUsuń
  11. Boski <3
    Leon taki romantyczny <333
    Zazdroszczę Violi takiego narzeczonego :P
    Jest taki ....idealny i kochany :)
    Ciekawe co będzie się działo potem :)
    Hm...chyba się domyślam :D
    VVera

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też się prawie popłakałam. Jak Viola to opisywała to normalnie jej zazdroszczę. Ah mieć takiego faceta, który tęskni za swoją kobietą i przylatuje specjalnie żeby ją zobaczyć to jest coś. Czekam na next i pozdrawiam. Besos :*
    Te amo <3
    PS rozdział CUDO!!! <3333

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniały <3
    Słodziak Leoś. Jaki romantyk.<3
    Kocham twojego bloga masz bardzo fajny styl pisania. Nie mogę doczekać się nexta.

    Te amo
    Madzia <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Boskie.
    Leoś jakiś ty romantyczny.
    Kocham i czekam na kolejny taki wspaniały rozdział.
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudny!
    Hehe leóś jak romantycznie :D
    słodko, nie wytrzymał bez violki ;)
    też chcę w przyszłości takiego <333
    rozpoczynam odliczanie do następnego rozdziału!
    nie mogę się doczekać! ;*

    weny czasu i chęci na napisanie następnego!
    Buziaki :***
    ~Madziuś ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Hej. Bardzo chce czytać twój drugi blog (leonettaq) ale nie jestem zaproszona. Mogłabyś mnie zaprosić ? - justi12606@gmail.com Plisss <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolejna osoba, którą oskarżę o zbyt wielki talent... :/
    Nie wstyd Ci? Serio, oddaj go trochę XD

    Kocham Twoje opowiadanie i czytam regularnie, ale (teraz ja sie wstydzę) chyba po raz 1 komentuję, za co bardzo Cię przepraszam :*
    Teraz postaram się to robić dużo częściej ;)

    Leoś romantyk <3 <3 <3
    Wiesz jak mnie uszczęśliwić XD
    Szkoda, że nie mogą się nigdzie razem pokazywać :(

    Zaprosisz mnie na swojego drugiego bloga? Mój e-mail: sorryniemogłamsiępowstrzymać@gmail.com xD
    Bawią mnie osoby, które podają te maile (bez obraz) xDD

    Czekam na next i nowe opowiadanie na drugim blogu :*

    Pozdrawiam <3

    Nicol :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny rozdział!!!!!!! Leosiek romantyk mjał <3333333 CZEKAM NA NEXTTT!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Super rozdzial Leos jaki romantyk <333 czekam na rozdzial i OP dodaj jak najszybciej

    OdpowiedzUsuń
  20. Genialny rozdział! ♥
    Leonek romantyk :) ♥ . ♥
    Uwielbiam Twojego bloga :D
    Życzę czasu, weny i czekam na next :P
    Zuzka :) ^_^

    OdpowiedzUsuń
  21. Głupia ja! Tak wspaniałego bloga nie komentować? Sorka brak czasu (czyt. szkoła) ;(
    Cudeńko <3333
    Leoś taki...omomom
    Violka i jej mina O.o x DD
    Czekam na kolejny! <333
    A no i: 100 lat 100 lat kochana! Aby spełniły się twoje najskrytsze (nw czy dobrze napisałam) marzenia, abyś została architektem, bo z tego co pamiętam to chcesz nim być ;) Abyś wytrwała z nami na blogu jak najdłużej i wszystkiego co tylko chcesz!
    Maddy <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Wszystkiego najlepszego Nath!
    Dużo zdrowia,szczęścia,pomyślności i szczególnie pomysłów na nowe rozdziały!
    A co do rozdziału 18 świetny jak zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  23. HAPPY BIRTHADY TO YOU!
    Kiedy idziemy zabić Nicol, hę?
    Ja już mam łopate xd

    OdpowiedzUsuń
  24. http://love-will-remember-4ever.blogspot.com/
    ten blog jest bardzo podobny do twojego

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciesze się , że dodałaś rozdział !!
    Uwielbiam twój blog i czytam go od początku !!! :) :*

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam twój blog !!!!!
    A co do rozdzialu ,cudo
    masz wielki talent dziewczyno
    ; )

    OdpowiedzUsuń
  27. Ooo jak słodko *0* Leoś... Aż mi słów brak... Ooo

    OdpowiedzUsuń
  28. Genialnie piszesz , masz talent !

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy